Znalezienie odpowiedniego mężczyzny na całe życie oznacza, że po drodze trzeba pozwolić odejść wielu innym.

Niektórzy eksperci od relacji twierdzą, że randkowanie to gra liczb. Im więcej osób poznasz, tym większa szansa na znalezienie tego jedynego. Jest w tym trochę prawdy, ale nasze emocje nie działają tak mechanicznie.

Rozum podpowiada nam, że jeśli relacja nie rokuje, powinniśmy po prostu zamknąć ten rozdział. Serce jednak często ma inne zdanie.


Prawda jest taka - odpuszczenie boli

Nie mówię, że powinnaś kurczowo trzymać się mężczyzny, który nie jest dla Ciebie odpowiedni. Chcę tylko uznać rzeczywistość. Każde rozstanie kosztuje.

Nawet jeśli nie planowałaś z kimś przyszłości, nawet jeśli od początku wiedziałaś, że to nie to – zerwanie tej więzi zawsze coś w Tobie zostawia.

Jako coach relacji widzę, jak trudno jest kobietom zrobić ten pierwszy krok w stronę nowego życia. Motywuję moje klientki do działania, ale wiem, że nie jest łatwo ruszyć na nowo w świat randek zaraz po zakończeniu poprzedniej relacji.

Zauważyłem jednak, że niektóre kobiety przechodzą przez ten proces szybciej i z mniejszym bólem. Ich sekret tkwi w sposobie myślenia.


Zamiast rozpamiętywać – skup się na przyszłości

Najtrudniejsze jest to, że często koncentrujemy się na stracie zamiast na przetrwaniu.

To właśnie nastawienie mentalne decyduje o tym, czy tkwisz w przeszłości, czy idziesz do przodu.

Przypomina to historię o małpach w Afryce. Kłusownicy używają tam podstępnej pułapki. Mocują do ciężkiego kamienia słoik z wąską szyjką, do którego wkładają owoc. Małpa dostrzega przysmak, wkłada rękę do środka i zaciska pięść, by go wydobyć.

Wtedy pojawia się myśliwy. Przerażona małpa próbuje uciec, ale zaciśnięta pięść nie przejdzie przez otwór. Aby się uratować, wystarczyłoby puścić owoc, ale ona tego nie robi. Zbyt bardzo chce go zatrzymać i właśnie to ją gubi.

Nie popełniaj błędu tej małpy.

Nie trzymaj się kurczowo relacji, która już się skończyła. Jeśli nie odpuścisz, nie zrobisz miejsca na mężczyznę, który naprawdę na Ciebie zasługuje.


Działaj, nawet jeśli jeszcze nie czujesz się gotowa

Wiele kobiet sądzi, że musi się najpierw uporać z emocjami, zanim znów otworzy się na życie. To pułapka.

To działanie sprawia, że zaczynamy czuć się lepiej, a nie odwrotnie.

Kiedy koncentrujesz się na tym, co było, czujesz smutek i żal. Kiedy podejmujesz aktywność – nawet jeśli nie masz na to ochoty – zaczynasz stopniowo odzyskiwać radość życia.

Co możesz zrobić?

✔ Wyjdź do ludzi, nawet jeśli Twój nastrój mówi Ci, żeby zostać w domu.

✔ Skoncentruj się na pracy, pasjach lub nowym hobby

.✔ Otaczaj się osobami, które wzmacniają Cię emocjonalnie, zamiast pozwalać Ci tkwić w żalu.

Nowe interakcje pozwalają Twojemu umysłowi naturalnie przestawiać się na przyszłość.


Nie izoluj się – to tylko przedłuży ból

Po trudnych rozstaniach wiele kobiet zamyka się w sobie, przekonanych, że potrzebują czasu w samotności.

To, co wydaje się naturalnym instynktem, w rzeczywistości tylko pogłębia pustkę.

Nie słuchaj głosu, który mówi Ci, że musisz „najpierw wszystko przepracować”. Lepiej ruszyć przed siebie i pozwolić, by życie samo zaczęło układać nową historię.


Podsumowanie

  • Odpuszczenie jest bolesne, ale konieczne, by zrobić miejsce na coś lepszego.

  • Nie analizuj w nieskończoność tego, co było – to Cię nie uzdrowi.

  • Zamiast myśleć o stracie, podejmij działanie i skup się na przyszłości.

  • Nie izoluj się. Nawet jeśli nie czujesz się gotowa, idź do ludzi.

Każde zakończenie to nowy początek.

Jak radzisz sobie z odpuszczeniem? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu.

Enter your text here...

O autorze

Jakub Borkowski

Autor bloga nieodparta.pl, trener relacji i randkowania. Dzieli się wiedzą, jak budować pewność siebie i udane związki. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, zajrzyj tutaj!

Podziel się swoimi przemyśleniami

Your email address will not be published. Required fields are marked

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}

Chcesz więcej świetnych treści?

Sprawdź te artykuły