Jedno z najtrudniejszych pytań w związku brzmi:
„Czy to już czas, aby odejść?”
Nie jest łatwo podjąć taką decyzję. Poświęciłaś czas, emocje i energię. Inwestowałaś w tę relację – i to właśnie może być największym problemem.
Istnieje jednak metoda podejmowania decyzji, która pomaga spojrzeć na sytuację z większym dystansem i jasnością.
To metoda zero-sum thinking.
Czym jest zero-sum thinking?
To sposób na oczyszczenie umysłu z błędu „utopionej inwestycji”.
Ludzie mają naturalną skłonność do przeceniania rzeczy, w które już zainwestowali – nawet jeśli te rzeczy przestały działać na ich korzyść.
Przykład?
Trzymasz się związku, który już Ci nie służy, bo „zainwestowałaś w niego tak wiele”.Nie chcesz odejść, bo boisz się, że wszystko pójdzie na marne.
To logiczne… ale czy słuszne?
Prawda jest taka: to, co już włożyłaś w tę relację, jest przeszłością. Nie odzyskasz tych lat, nie cofniesz wydanej energii. Jedyne, co się liczy, to co będzie dalej.
Zadaj sobie to jedno pytanie:
„Gdybym teraz była singielką i poznała tego mężczyznę, czy chciałabym z nim być, wiedząc to, co wiem dzisiaj?”
To pytanie eliminuje emocjonalny chaos i pomaga podjąć decyzję z myślą o przyszłości, a nie przeszłości.
Dlaczego trzymamy się czegoś, co już nie działa?
Ekonomistka Suzy Orman stosuje podobną metodę w doradztwie inwestycyjnym.
Mówi o ludziach, którzy trzymają akcje, które straciły na wartości, bo liczą, że kiedyś znów wzrosną. Nie chcą sprzedać, bo czują, że wtedy „stracą inwestycję”.
Co radzi Suzy?
Jeśli dzisiaj nie kupiłbyś tych akcji na nowo, sprzedaj je.
To samo dotyczy związku.
✅ Jeśli nie zdecydowałabyś się ponownie na tę relację, gdybyś była singielką, może nadszedł czas, by odejść.
Czy Twój związek wciąż jest dobrą „inwestycją”?
Każdy związek ma dobre i złe chwile. Każdy partner ma zalety i wady. Ale jeśli dobre chwile zdarzają się coraz rzadziej, a związek ciągle sprawia, że się wahasz… czas na poważne przemyślenia.
Zadaj sobie to pytanie jeszcze raz:
„Gdybym teraz była singielką, czy wybrałabym ten związek na nowo?”
Jeśli odpowiedź brzmi „nie”, być może już wiesz, co powinnaś zrobić.
Podsumowanie
Nie trzymaj się związku tylko dlatego, że dużo w niego zainwestowałaś.
To, co się liczy, to przyszłość – nie to, co było.
Zadaj sobie pytanie: „Czy wybrałabym ten związek na nowo?”
Jeśli zastanawiasz się nad rozstaniem, pamiętaj: decyzja o odejściu to nie porażka, ale odwaga do wybrania szczęścia.
Co o tym myślisz? Jak podejmowałaś ważne decyzje w swoich relacjach? Podziel się w komentarzu!